RODZICE

Czesław Wincenty Eliasz Aleksy Moniuszko (1790–1870), zanim powitał na świecie swego potomka, służył w armii, biorąc udział w walkach pod Valence, Davoust, Muratem, a po upadku Napoleona przeszedł w stan spoczynku i wybrał gospodarowanie na roli. Był towarzyski i wesoły, miał wśród znajomych wielu malarzy (przyjaźnił się i mieszkał nawet przez pewien czas z Walentym Wańkowiczem, autorem portretu Mickiewicz na Judahu), sam chętnie oddawał się temu zajęciu. Pisał też pamiętniki, szkicował, pisał wiersze, miał na koncie nawet jeden wierszowany poemat.

Niestety, całe szczęście i przymioty ducha skupili chyba wszyscy pozostali jego bracia. Czesław był bodaj jedynym synem Stanisława-sędziego, który nie otrzymał wyższego wykształcenia, jego wysiłki artystyczne niewiele miały wspólnego z wielką sztuką, pozostałe po nim rysunki zdradzają ograniczenia, które nie pozwoliły Czesławowi wyjść poza bezpieczny obszar amatorskiego zajęcia. Jego poezja to równie poczciwe, co nieprofesjonalne rymotwórstwo. Nie był też Czesław na tyle przenikliwego umysłu, by perspektywicznie spojrzeć na dzieło Dominika, któremu wyrzucał krótkowzroczność i marnotrawstwo, choć w tej drugiej kwestii sam miał jeszcze więcej za uszami.

Mając w osobie syna jedynego dziedzica majątku całego rodu, Czesław dokonał żywota na ostatnim maleńkim fragmencie pozostałym z folwarku Radkowszczyzna, a jego syn do końca swego życia borykał się z długami, w które wpędził rodzinę ojciec.

Czesław Moniuszko, Autoportret, ok. 1830

Matka Stanisława Moniuszki, Elżbieta z Madżarskich pochodziła ze Słucka. To oddalone od Mińska miasto było do końca XVIII wieku ważnym ośrodkiem oświatowym (działały tam powołane przez powstałą w 1773 roku Komisję Edukacji Narodowej szkoły podwydziałowe), jak i ważniejszym ośrodkiem skupiającym liczne manufaktury, m.in. producentów pasów kontuszowych. Ciekawostką jest to, że naczelną słucką persjarnią, czyli zakładem produkującym pasy kontuszowe, kierował w latach 1758–1776 Ormianin, Jan Madżarski, a po nim interes przejął syn, Leon, który zarządzał manufakturą do 1807 roku. Współczesna społeczność Ormian białoruskich łączy to nazwisko z rodziną Moniuszków, wskazując na przodków polskiego kompozytora w odległej Armenii.

Czesław Moniuszko, Moja Elżbieta, 1835

Dom państwa Moniuszków w folwarku Ubiel, w którym przyszedł na świat przyszły „ojciec polskiej opery narodowej”, obowiązek wychowania do życia w społeczeństwie odpowiedzialna była matka. Po niej prawdopodobnie Stanisław Moniuszko odziedziczył dobry słuch i talenty muzyczne. Jak rejestrują różne przekazy, śpiewała ponoć ładnie, grała też na klawikordzie, który w każdym szanującym się domu zajmował poczesne miejsce w salonie.

Czesław Moniuszko, Elżbieta przy szpinecie w salonie, Mińsk ok. 1832