aut. Wladyslaw Walkiewicz, Tytus Maleszewski, 1892, Polona

15 października

"Kochana Jadziunia. Za Tobą gonią życzenia nasze wielkiej dla Ciebie pomyślności. Boli serce, że tylko na słowach kończą się powinszowania! Ale cóż robić! – Mama dziś nie pisze, bo zajęta robieniem posyłki jakiejś. – Babunia trochę cierpiąca, leży w łóżku z Milusią. – Ja śpieszę do Instytutu, więc ściskam na prędce i serdecznie błogosławię. Twój tatulczyk S. M.”.

Córka Stanisława Moniuszki, Jadwiga, w roku 1869, gdy otrzymała powyższy list z życzeniami, przebywała w majątku ciotki w Haciszczach. Prawdopodobne jest, że w tym czasie mogła już być zamężna (Skrobańska). Wspominana w liście Milusia, to pies, rodzinny pupil Moniuszków.